Forum Olga Bończyk Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sopot - 8 października 2008
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Olga Bończyk Strona Główna -> Nasze spotkania z Olgą Bończyk
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
malaGa
Gość






PostWysłany: Pon 1:52, 13 Paź 2008    Temat postu: Sopot - 8 października 2008

Po wielu bezskutecznych próbach dłuższego zasiedzenia przed kompem, w końcu mi się to udało Wesoly Mam nadzieję, że się na mnie nie gniewacie, że trochę musieliście poczekać na te relacje... Ale a to zapalenie spojówek, a to długie i namolne odwiedziny znajomych i jeszcze inne 'ciekawe' i zajmujące obowiązki domowe sprawiły, że wcześniej mi się to nie udało.
Ok, koniec tych usprawiedliwien (wybaczacie..? mam przeogromna nadzieje, ze tak Wesoly) W ten sposob przechodze wiec do czesci bardziej ogolnej w celu niedostania ochrzanu, ze gadam nie na temat Wesoly

ekhm ekhm ekhm ... <kilka nerwowych chrzakniec> Wesoly

Dnia 8 października 2008 roku Aga wraz z mama i ze swoja rownie zwariowana kolezanka Kasia (cichaczaca sie z reszta na tym forum Wesoly ups! mam dziwne przeswiadczenie ze wlasnie wypalalam cos czego nie powinnam wypaplac.. ale pewnie mi sie tak tylko zdaje, co nie? Wesoly) wsiadly sobie w ciapag (czyt. pociag) w Gdyni Chyloni w celu przybycia do Sopotu na koncert Olgowy, ktory odbyc sie mial w kosciele p.w. "Gwiazdy Morza" przy ul. Tadeusza Kościuszki 19 o godz.19 Wesoly Zadna z nich nie miala jednak kolorowego pojecia, gdzie takowa ulica sie znajduje, wiec Aga (jak to czesto ostatnimi czasy z reszta bywa) po raz kolejny zmuszona byla przygotowac sie mentalnie do udawania turystki. Szczesliwy traf jednak chcial, ze niekojarzona z nazwy wczesniej ulica okazala sie byc glowna ulica Sopotu Wesoly Tak wiec uradowane stwierdzily, ze maja jeszcze duzo czasu i sie rozdzielily. Mamusia Agi poszla zlokalizowac kosciol i zajac miejsca, a Aga wraz z Kasia udaly sie do fotografa. Niestety Pani fotograf okazala sie byc osoba niezwykle poooowooolna i wywolanie jednego zdjecia zajelo jej prawie cala godzine. Wiec co dalej? Otoz dalej to jak zwykle. Dziewczynki zeby zdazyc na czas musialy oczywiscie biec. Bo zaprawde powiadam Wam stalby sie cud, gdyby Aga nie leciala gdzies w ostatniej chwili jak wariatka z jezorem na brodzie w obawie przed tym, ze nie zdazy na czas. Tak to musialo byc i tym razem. No bo jakze inaczej? Wesoly
O 18.57 obie wiec zdyszane i zziajane, z charakterystycznym nieladem we wlosach wparowaly do kosciola wywolujac ogolne zainteresowanie wsrod wiernych. Nie przejmujac sie tlumem zaczely latac miedzy lawkami, nerwowo poszukujac mamy oraz wolnych miejsc.
- O jest! - glosno krzyknela Aga zwracajac sie do swojej kolezanki wskazujac jednoczesnie na ruda lokowana czuprynke.
Okazalo sie jednak, ze zamiast dwoch wolnych obok mamy miejsc bylo tylko jedno. Tak wiec Aga usiadla Kasi na kolanach Wesoly Wystajaca znad tlumu jej glowa umozliwila bez wiekszego problemu zlokalizowanie wolnych miejsc w lawce dla rezerwowych. Tak wiec Kasia z Aga budzac mala irytacje wsrod siedzacych w poblizu ludzi, spowodowaną ponownym ruszeniem sie z miejsca wpitolily sie brzydko mowiac w miejsca dla rezerwowych Wesoly (W koncu jak nie drzwiami to oknem, co nie? Wesoly) Ok, wiem, ze to nieliterackie, ale zmieniam narracje, bo mi sie juz w 3osobie tworzyc nie chce Wesoly
Niestety nie udalo nam sie usiasc obok siebie, bo Pan stwierdzil, ze nie bedzie dobrze widzial. Usiadlysmy wiec: ja, obok ten Pan, Kasia i pewna Pani, ktora jak sie okazala byla ciekawska i lubila strasznie komentowac. Bo gdy Kasia wyjela aparat, to Pani zapytala Kasie czy przypadkiem nie jest z Ratusza badz Dziennika Baltyckiego <hahaha> Wesoly A gdy Kasia zaprzeczyla, to Pani stwierdzila, ze pewnie z innej gazety, na co Kasia juz przytaknela, bo jej sie zaprzeczac nie chcialo Wesoly A pozniej jak potrzedl Pan prowadzacy do mikrofonu to zaczela krzyczec: Glooosniej! Glooosniej! Wesoly A Pan co siedzial pomiedzy nami czytal gazete i brzydko pachnial. A pozniej ta gazete sobie pod bluzke z tylu wlozyl, zeby pot wsiakala fuuuuuuuuu. Ok, juz przestaje pisac o takich glupotach bo zaczynam dostawac glupawki xD Na poczatku jakas godzine trwala czesc oficjalna i wreczali nagrody Sopockiej Muzy. Pozniej zaczela sie czesc artystyczna. Koncert Vivaldiego wraz z orkiestra zagral taki przystojny skrzypek, takze nie narzekam bo bylo na co popatrzec, kogo posluchac i komu zdjecia porobic Wesoly No i pozniej na scene kto wszedl? Nigdy w zyciu nie zgadniecie! Otoz, wyobrazcie sobie ze Pani Olga Bonczyk! Wesoly I ta wlasnie Pani Olga ktora ma na nazwisko Bonczyk zaspiewala 5 cudownych piosenek i 3 razy na bis wychodzila Wesoly A jakie piosenki, to juz niespodzianka, na filmikach zobaczycie Wesoly W kazdym badz razie jak jej brawa wszyscy bilismy, to sie wyrwalam jako jedyna z tlumu i wstalam, Olga sie zasmiala, a ja z powrotem usiadlam, takze to byl moj debiut xD Skonczyl sie koncert a ja wyparowalam do drzwi przepychajac sie przez tlum. Pobieglam na tyl kosciola, ale sie okazalo, ze tam gdzie dotarlam wejscia do zakrystii nie bylo, wiec ja znooowu dookola Jezyk A za mna jak ogonki Kasia z mama xD Przeszlam przez jakies drzwi wahadlowe. Patrze. Klatka schodowa. Dalej nastepne drzwi. Za drzwiami jakies zamkniete podworze. Z innych drzwi wychodzi jakis facet. Zagaduje: Przepraszam. Gdzie jest Olga Bończyk? Facet wzrusza ramionami. A mama z klatki krzyczy: Tuuu jest! Wesoly No to ja z powrotem przez drzwi wahadlowe. Patrze. Olga schodzi ze schodow Wesoly Przywitalysmy sie. Zaczelam sie tlumaczyc zdyszana, ze nie moglam jej znalezc. O: czeeeeemu? Wesoly ja: No bo nie moglam zakrystii znalezc Jezyk Pozniej jak zaczelysmy rozmawiac, to nie wiem czemu stwierdzila, ze jestem zachrypnieta Jezyk No i sobie tak stalysmy na tej klatce i plotkowalysmy Jezyk A Kasia?! Kasie wrylo i stala taka zdebiala jak wbita w ziemie. Mowie Wam wlasnej kumpeli poznac nie moglam! Wesoly Co ta Olga robi z ludzmi... Jezyk Z reszta sama niech opowie jak jej pierwsze wrazenie po spotkaniu Wesoly... (moze uda mi sie ja namowic Jezyk) Pozniej jak wyszlysmy na dwor zrobilysmy sobie sesje zdjeciowa, ktorej dowody zostana umieszczone ponizej Wesoly I tak spacerkiem odprowadzilysmy Ja az do samego pensjonatu Wesoly I przyznaje, pozniej to ooooj bylam zachrypnieta Jezyk
A na zakonczenie uwaga uwaga! Wesoly Dostalam kwiatki, bo Olga stwierdzila, ze i tak jej zwiedna w samolocie Wesoly Ok, koncze juz ta paplanine i ide spac, bo paaaaaaadam na zuchwe. Dobrej nocki :*

P.S. Fotki beda jutro wieczorem Wesoly
Powrót do góry
Karolina18
Gość






PostWysłany: Pon 6:42, 13 Paź 2008    Temat postu:

<hahaha> <hahaha> Aga ja się nie wypowiem o twoim stylu pisania Wesoly hahahahahaha!
A co Do Katarzyny, to niech napisze kilka słow, bo ja np nic jej nie zrozumiałam jak rozmawiałam z nią przez telefon! Wesoly <lol2> Może tutaj uda mi się zrozumieć Wesoly

P.S
Aga? dlaczego, jak czytałam tą relacje czułam się jakbym tam była? jak sądzisz?Wesoly hahaha Wesoly
P.S2
Dziewczyny nie wybaczamy jej zego ze tak pozno napisała realcje?Wesoly prawda?Wesoly
Powrót do góry
paglo90
przyjaciel forum



Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Zielonej Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:18, 13 Paź 2008    Temat postu:

Cytat:
ekhm ekhm ekhm ... <kilka nerwowych chrzakniec>



Hahahaha hahaha hahaha skąd ja to znam? ;>


Relacja super. Tym bardziej, że ja o sopocie nie miałam pojęcia Blank Znaczy że Ty tam będziesz.

Kasię namów na relację Kwadratowy


Wybaczam że tak późno napisałaś relację, ale ty byś się odezwała czasem a nie...


Ostatnio zmieniony przez paglo90 dnia Pon 7:25, 13 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mada
Gość






PostWysłany: Pon 7:44, 13 Paź 2008    Temat postu:

Hahaha... Aga jesteś niemożliwa Lol
Piękna relacja Mruga i zapewne było suuuper! Lol
Powrót do góry
joan0205
Gość






PostWysłany: Pon 7:49, 13 Paź 2008    Temat postu:

Aguś, jak zwykle świetna relacja w tym twoim zawodowym stylu Razz Spotkanie i koncert jak zwykle bardzo udane. Czekam na zdjęcia :*
Powrót do góry
martus1000
Moderator



Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 1103
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:38, 13 Paź 2008    Temat postu:

Suuuuuper relacja xD i gratuluje kwiatów Lol
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oalka
fan



Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:53, 13 Paź 2008    Temat postu:

no.. relacja genialna czekam na zdjęcia.. ;*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karola
nowy



Dołączył: 19 Cze 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:17, 13 Paź 2008    Temat postu:

Relacja cudowna Wesoly Czekamy na fotencje:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
andzia
Administrator



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnow/Krakow
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:42, 13 Paź 2008    Temat postu:

Aga przy twojej relacji mozna pasc ze smiechu i zastanawia mnie reakcja Twojej kolezanki, no jak mozna byc tak wrytym przy spotkaniu z Olga Confused czekam na fotki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glina417
fan



Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 423
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KrK
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:10, 13 Paź 2008    Temat postu: Re: Sopot - 8 października 2008

malaGa napisał:
(wybaczacie..? mam przeogromna nadzieje, ze tak Wesoly)


A Tobie by się dało nie wybaczyć?

malaGa napisał:
Zadna z nich nie miala jednak kolorowego pojecia, gdzie takowa ulica sie znajduje, wiec Aga (jak to czesto ostatnimi czasy z reszta bywa) po raz kolejny zmuszona byla przygotowac sie mentalnie do udawania turystki.


skąd ja to znam Jezyk ja się prawie wszędzie gubię, ale staram się i już nie jest tak źle, przynajmniej w Krakowie...

malaGa napisał:
W kazdym badz razie jak jej brawa wszyscy bilismy, to sie wyrwalam jako jedyna z tlumu i wstalam, Olga sie zasmiala, a ja z powrotem usiadlam, takze to byl moj debiut xD


to następnym razem jak tylko będę to wstanę razem z Tobą Wesoly


Andzia ja widziałam już rózne dziwne reakcje ludzi więc się tej koleżance Agi nawet nie dziwię, widziałam /bez urazy dla nikogo/ "gorsze przypadki". Tym bardziej że ja, zdolna do wielu niekonwencjonalnych reakcji z popłakaniem się z radości włącznie doszłam do wniosku, że nic mnie już nie zdziwi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag@
fan



Dołączył: 23 Maj 2008
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:29, 13 Paź 2008    Temat postu:

Aga super relacja :* czekam na fotki Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Renata Król
przyjaciel forum



Dołączył: 01 Lip 2008
Posty: 799
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:46, 13 Paź 2008    Temat postu:

Aguś...bomba:). Ty to wiesz, jak poprawić człowiekowi humor<haha>Jezyk. Relacja jest zaczepista:D. Dobrze zrobiłaś, że wstałaś, jak Pani Olga zaśpiewała <ja też bym tak zrobiłaWesoly>, przynajmniej wie, że ma prawdziwych i wiernych fanów, a co tam ludzie...niech się patrząJezyk. To czekam na duuuuużo fotek:D!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
paglo90
przyjaciel forum



Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Zielonej Góry
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:47, 13 Paź 2008    Temat postu:

Ja też bym wstała! W grudniu wstanę, zobaczycie!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malaGa
Gość






PostWysłany: Pon 23:08, 13 Paź 2008    Temat postu:

Ciesze sie, ze udalo mi sie jakos wprawic Was w dobry nastroj Wesoly Bo to wazne, w te jesienne przytlaczajace dni... Fotki moze nie sa przewyrazne, ale takie jakie sie udalo zrobic, takie Wam zamieszczam Wesoly A nastepnym razem wstaniemy wszystkie na trzyyyy czteeeeeery Wesoly















<-- foto rodzinne haha Wesoly
<-- przystojny Pan skrzypek oooooch Wesoly
<-- ten sam przystojny Pan skrzypek i Jego latajacy smyczek Wesoly

KONIEC. A teraz podziwiajcie Wesoly Jezyk


Ostatnio zmieniony przez malaGa dnia Pon 23:39, 13 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
joan0205
Gość






PostWysłany: Pon 23:13, 13 Paź 2008    Temat postu:

Aga, super fotki! Troszkę rozmazane, ale wszystko widać Mruga A to najważniejsze.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Olga Bończyk Strona Główna -> Nasze spotkania z Olgą Bończyk Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin